1 sierpnia 1944 roku na rozkaz Komendanta Głównego Armii Krajowej gen. Tadeusza Komorowskiego „Bora” wybuchło Powstanie Warszawskie, które było ostatnim wyzwoleńczym zrywem stolicy w trakcie II wojny światowej.

W poniedziałek, 1 sierpnia, w 78. rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego marszałek województwa łódzkiego Grzegorz Schreiber wraz z wojewodą łódzkim Tobiaszem Bocheńskim złożyli kwiaty na grobie Barbary Nazdrowicz „Wiewiórki”, uczestniczki powstania.

Barbara Nazdrowicz urodziła się w Łodzi. Podczas wojny wraz z rodziną przeniosła się do Warszawy. Należała do Szarych Szeregów. W czasie powstania była łączniczką. Zginęła wraz z niemal całym oddziałem. Została pochowana w stolicy, ale rodzina zdecydowała o przeniesieniu jej zwłok do rodzinnej Łodzi. Jej grób na Cmentarzu Starym w Łodzi był w Polsce Ludowej jedynym w mieście miejscem pamięci o Powstaniu Warszawskim.

Szacunek i pamięć

Jak powiedział Grzegorz Schreiber, Powstanie Warszawskie bardzo mocno odcisnęło piętno na losach całej Europy. Pamięć o tym wydarzeniu powinna być dziś pielęgnowana nie tylko w Warszawie, ale w całej Polsce. Nadal żyją jeszcze powstańcy, którzy po wojnie przeprowadzili się do województwa łódzkiego i tutaj biegną dalsze ich losy. 

Wojewoda Tobiasz Bocheński.dodał, że żyjący dzisiaj Polacy mają wielkie szczęście cieszyć się Polską niepodległą, suwerenną, wolną. Nie wszystkie pokolenia miały tę możliwość, dlatego szczególnie trzeba docenić bohaterów, którzy mieli odwagę sprzeciwić się niemieckiemu okupantowi, aby wywalczyć wolność. 

W województwie łódzkim wciąż żyje wciąż 16 powstańców, większość w Łodzi. Urząd Marszałkowski we współpracy z Muzeum Powstania Warszawskiego i jego wolontariuszką – Urszulą Zaniewską – utrzymuje z nimi kontakt, starając się reagować na ich potrzeby. Powstańcy dostają m.in. urodzinowe kosze z upominkami.