Na ulicach Wielunia, a konkretnie na ulicy Kaliskiej, zanim jeszcze rozpoczęła się parada zabytkowych aut i motocykli, zgromadziło się już wiele osób, które z niecierpliwością oczekiwały na możliwość podziwiania starodawnych pojazdów takich jak junaki, małe fiaty czy skody. Na uwagę zasługiwały także zabytkowe wozy wojskowe oraz strażackie. Wydarzenie cieszyło się ogromnym zainteresowaniem, co nie powinno dziwić, biorąc pod uwagę, że była to pierwsza edycja Wieluńskiego Zlotu Pojazdów Zabytkowych, którego organizatorem było Muzeum Ziemi Wieluńskiej. W zlocie udział wzięli miłośnicy starych pojazdów z wielu miejscowości, miedzy innymi z Wielunia, Praszki, Burzenina i Wieruszowa.

Sylwester, jeden z mieszkańców Wielunia, przybył na ten wyjątkowy zlot w swoim volkswagenie T3 z 1983 roku. Nie był to jednak standardowy model, ponieważ samochód przeszedł przeróbkę dokonaną przez Sylwestra. Ciekawostką jest, że mimo wieku, pojazd jest wciąż używany na co dzień. Sylwester wspominał z uśmiechem próbę pozostawienia swojego volkswagena w garażu na dwa tygodnie. Gdy jednak postanowił nim pojeździć, wszystko w aucie piszczało – stąd przekonanie, że samochód musi być regularnie eksploatowany, aby działał prawidłowo.

Na wydarzeniu nie zabrakło również Michała Dudy, także mieszkańca Wielunia, który przybył na zlot na swoim motocyklu BMW R50 z 1970 roku. Michał podkreślił, że choć pojazd jest już stary, to nadal jest w pełni sprawny. Wyraził również swoje wielkie zadowolenie z faktu organizacji tego typu wydarzenia w Wieluniu i przyznał, że ma ogromny sentyment do pojazdów z tamtych lat.