Kolizja wielu pojazdów miała miejsce na popularnej trasie S8, a dokładniej na jej odcinku przebiegającym przez teren gminy Wieruszów. Do incydentu doszło dzień wcześniej.

Policjanci, którzy pracowali na miejscu tego niecodziennego zdarzenia, ustalili, że przyczyną całego zamieszania była wystrzelona opona z naczepy samochodu marki Man. Fragmenty tej opony pozostały rozrzucone po jezdni i stwarzały zagrożenie dla innych kierowców. W efekcie, różne pojazdy najeżdżały na te odłamki, co doprowadziło do uszkodzenia łącznie ośmiu samochodów.

Na szczęście, pomimo skali kolizji, żaden z uczestników nie odniósł żadnych obrażeń. Dodatkowo policjanci podczas prowadzenia dochodzenia stwierdzili, że stan bieżnika opony, która wystrzeliła, był znacznie poniżej dopuszczalnej normy zużycia. Można zatem przypuszczać, że to właśnie przyczyniło się do całego zdarzenia.

Kierujący pojazdem od marki Man, 59-letni mężczyzna, na szczęście był trzeźwy w chwili zdarzenia. W ramach konsekwencji za niezwrócenie uwagi na stan techniczny swojego pojazdu, otrzymał mandat karny.