Podczas kontroli drogowej, jeden z kierowców się nie zatrzymał. Wieluńscy policjanci udali się w pościg. Gdy dogonili kierowcę, okazało się, że był pijany.
24 sierpnia 2021 roku na drodze nr 481 od strony Szynkielowa do Wielunia jeden z kierowców zachowywał się dziwnie na drodze. Ktoś zgłosił na policję, że osoba kierująca audi ma problemy z utrzymaniem prawidłowego toru jazdy. Policja bardzo szybko interweniowała i niedługo po zgłoszeniu, znalazła się na miejscu zdarzenia. Policjanci próbowali zatrzymać kierowcę poprzez standardową kontrolę drogową. Mężczyzna zaczął przyspieszać i uciekać w stronę Masłowic. Policjanci byli zmuszeni udać się w pościg.
Starsza aspirant Katarzyna Grela twierdzi, że kierowca wjechał na teren posesji prywatnej, następnie skierował się na łąki i pola uprawne. W pewnym momencie wysiadł z samochodu i zaczął uciekać pieszo. Policja w łatwy sposób mogła go zatrzymać.
Sprawcą całego zdarzenia był 36-letni mieszkaniec powiatu wieruszowskiego. Okazało się, że w swoim organizmie miał ponad 2 promile alkoholu. Mężczyzna trafił do aresztu i usłyszał zarzuty. Grozi mu do pięciu lat więzienia.
Katarzyna Grela dziękuje kierowcy, który zgłosił 36-latka:
“Osobie, która powiadomiła policjantów o swoich podejrzeniach, serdecznie gratulujemy obywatelskiej postawy. Musimy pamiętać, że za bezpieczeństwo w ruchu drogowym odpowiadamy wszyscy i każdy z nas może przyczynić się do tego, że na naszych drogach będzie mniej wypadków”.
Policjanci apelują, aby nie wsiadać za kierownicę pod wpływem alkoholu. Grozi to niebezpieczeństwem nie tylko dla osoby prowadzącej pojazd, ale przede wszystkim dla innych uczestników ruchu drogowego. Jeśli widzisz podejrzane zachowanie kierowcy, zadzwoń na policję. W ten sposób możesz uchronić innych i siebie od możliwego wypadku.