Wieluńscy strażacy podsumowali 2021 rok. Gdzie było najwięcej interwencji? Kiedy straż okazywała się najbardziej potrzebna?
W roku 2021 naliczono o wiele więcej interwencji strażackich niż w roku 2020. Do różnych zdarzeń wieluńscy strażacy wyjeżdżali aż 1352 razy. W porównaniu do roku poprzedniego, gdzie liczba ta wynosiła 1186, to około 200 razy więcej. Najwięcej zdarzeń odnotowano w gminie Wieluń, a najbardziej pracowitym miesiącem dla strażaków był lipiec.
Same pożary nie okazały się, na szczęście, przeważającą statystyką. Do gaszenia ognia strażacy wyjeżdżali zaledwie 206 razy, czyli dokładnie tyle samo, co rok wcześniej. Wzrosła natomiast liczba miejscowych zagrożeń, których było 1085. Z kolei 61 interwencji okazało się fałszywymi alarmami.
W rozbiciu na miesiące, najbardziej pracowite dla strażaków były lipiec (245 zdarzeń) i sierpień (190). Najmniej pracy strażacy mieli w styczniu (59 zdarzeń) i grudniu (69). Wieluńska straż pożarna interweniowała najczęściej w gminie Wieluń (528 zdarzeń), a najrzadziej w gminie Skomlin (tylko 43 zdarzenia).
Dokładne statystyki w poszczególnych gminach:
- gmina Wieluń – 528 zdarzeń (rok wcześniej było ich 459)
- gmina Konopnica – 196 zdarzeń (rok wcześniej – 86)
- gmina Osjaków – 114 zdarzeń (rok wcześniej – 90)
- gmina Wierzchlas – 110 zdarzeń (rok wcześniej – 100)
- gmina Ostrówek – 95 zdarzeń (rok wcześniej – 72)
- gmina Pątnów – 79 zdarzeń (rok wcześniej – 105)
- gmina Mokrsko – 74 zdarzenia (rok wcześniej – 99)
- gmina Czarnożyły – 58 zdarzeń (rok wcześniej – 49)
- gmina Biała – 55 zdarzeń (rok wcześniej – 67)
- gmina Skomlin – 43 zdarzenia (rok wcześniej – 59)
Jak widać z powyższych liczb z roku na rok w większości gmin powiatu wieluńskiego, wzrastają interwencje strażackie. Wyjątkami od tej reguły są jedynie gminy: Pątnów, Mokrsko, Biała i Skomlin, gdzie mieszkańcy nie potrzebowali pomocy służb.