Firma Kafero z Warszawy, zwycięzcą w przetargu na trzy projekty sportowe w Wieluniu, wydaje się zmagać z problemami realizacyjnymi. Inwestycje obejmują budowę boisk w osiedlu Stare Sady, modernizację stadionu miejskiego oraz stworzenie kompleksu sportowego w Rudzie. Niemniej jednak, biorąc pod uwagę obecne tempo prac prowadzonych na Starych Sadach, pojawiają się pytania co do terminowości realizacji pozostałych projektów. Zaniepokojenie to podzielają również lokalni radni.
Podczas audycji radiowej, burmistrz Wielunia Paweł Okrasa omawiał kwestie związane z inwestycjami, w szczególności dotyczącymi budowy boiska na Starych Sadach. Poinformował tam mieszkańców o postępach prac i powrocie wykonawcy na plac budowy. Wyjaśnił także, że opóźnienia wynikają z braku zaprojektowanego przyłącza wodociągowego. Radosław Wojtuniak, wiceprzewodniczący Rady Miejskiej, wyraził swoje obawy, krytykując fakt pominięcia tak ważnego elementu planowania i zastanawiając się nad odpowiedzialnością za ten błąd.
Wojtuniak kontynuował, zauważając, że od momentu podpisania umowy rok temu – w lipcu – firma miała 11 miesięcy na wykonanie zadania budowy boiska na Starych Sadach. W tym czasie powinniśmy już szykować się do odbioru obiektu, jednak prace nadal nie są ukończone. Zaniepokojenie radnego pogłębia fakt, że Kafero jest również odpowiedzialna za realizację pozostałych dwóch projektów sportowych. Brakuje mu także informacji na temat dodatkowego finansowania rzędu 90 tys. złotych, które ma być przeznaczone na zabezpieczenie infrastruktury elektrycznej.
Robert Kaja, inny radny miasta, wyraził swoje obawy dotyczące terminowości prac, zwracając uwagę na niewielką liczbę pracowników firmy zaangażowanych w projekty. W szczególności podkreślił wagę tych inwestycji dla miasta i zasugerował, że burmistrz powinien zwrócić większą uwagę na prawidłowe nadzorowanie prac.